Chęć utraty wagi towarzyszy bardzo wielu osobom. Swego czasu pokutował mit, że jeśli chce się schudnąć, szczególnie z nóg, nie należy jeździć rowerem. Czy to prawda?
Rozbudowa masy mięśniowej podstawą mitów
U podłoża sytuacji, która powstała leży fakt, że rzeczywiście – jazda na rowerze prowadzi do rozbudowy masy mięśniowej. To oznacza, że jazda rowerem a odchudzanie – takie połączenie jest możliwe, jednak trzeba pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Po pierwsze, jeśli planujesz jeździć bardzo często, weź pod uwagę, że tkanka mięśniowa w Twoich nogach rozbuduje się dość mocno, co może doprowadzić do masywnego wyglądu ud i łydek. Nie jest to jednak coś, z czym nie można sobie poradzić: wystarczy regularnie się rozciągać, a jazdę na rowerze ograniczyć do 2-3 dłuższych sesji w tygodniu bądź kilku krótszych przejażdżek codziennie. Pamiętaj, że 15-20-minutowy przejazd rowerem do pracy nie jest jazdą, która doprowadzi do wytworzenia masywnych ud – do tego potrzeba by było codziennych, kilkugodzinnych jazd. Tak jeżdżą głównie zawodowi kolarze, dlatego nie masz się czego obawiać! Przy jeździe po kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów w skali tygodnia – nie grozi Ci nadmierna rozbudowa tkanki mięśniowej.
Dieta – jak chudnąć, jeżdżąc na rowerze?
Jeśli odchudzając się, planujesz regularne przejażdżki rowerowe, czy to rekreacyjnie, czy w celu spalania kalorii – weź pod uwagę, że nie możesz zanadto ograniczać kaloryczności swoich posiłków. Wytwarzanie deficytu ma sens tylko w przypadku osób, które nie trenują regularnie i, co za tym idzie, nie tracą kalorii podczas uprawiania sportu. Dlatego też postaraj się jeść zdrowo, ale jednocześnie – nie próbuj zmniejszać ilości spożywanych kalorii. Potrzebujesz ich, by zasilić mięśnie, rozbudowane w trakcie regularnych sesji treningowych. Z tego względu ogranicz przetworzoną żywność oraz słodycze, ale nie odmawiaj sobie większej porcji warzyw, kaszy, ryżu czy nawet koktajlu białkowego. Pamiętaj też, że mimo iż mięśnie wizualnie zajmują znacznie mniej miejsca niż tkanka tłuszczowa, jednocześnie są cięższe. Dlatego też nie załamuj się, gdy na wadze zobaczysz kilogram czy dwa więcej. Chudnąc przy regularnej jeździe na rowerze, zwróć uwagę raczej na obwody. Może bowiem okazać się, że mimo iż wskazania wagi nie wyglądają korzystnie, w rzeczywistości udało Ci się zrzucić co najmniej kilka nadprogramowych centymetrów z obwodów.
Jak ćwiczyć na rowerze?
Jak w przypadku każdego sportu, pamiętaj że kluczem do uniknięcia kontuzji są rozgrzewki. Nim wskoczyć na rower i pokonasz długą trasę, rozluźnij całe ciało, wykonaj kilka wymachów, podskocz, potruchtaj w miejscu. Stopniowo zwiększaj tempo jazdy, nie ruszaj od razu bardzo szybko, ale rozgrzewaj się, zwiększając prędkość powoli. Pamiętaj również, by rozluźnić mięśnie po zakończonej przejażdżce, bowiem gdy są one mocno rozgrzane, o kontuzję jest bardzo łatwo nawet podczas wykonywania codziennych czynności. Przeciągnij się kilka razy, jeśli to możliwe – usiądź na podłodze i dosięgnij kilkukrotnie palców obu stóp. To pozwoli mięśniom rozgrzanym intensywnym treningiem powoli wrócić do klasycznego stanu.